Portret niemowlaka – z głębokiego archiwum
Nowy video kurs Szymona Zduńczyka, o którym pisałem wczoraj natchnął mnie, aby przeszukać moje archiwum. Szukałem w materiałach, które mogą przydać się Tobie, czyli w publikacjach. Kilka takich materiałów znalazłem. Pokażę Ci je w kolejnych postach, a tym czasem najstarszy z nich…
Na moim starym blogu, z datą 11 grudnia 2008, znalazłem taki oto post.
Niecały miesiąc temu „urodziliśmy córeczkę”. Od tamtego czasu zrobiłem już kilka zdjęć, ale właściwie nie jestem z nich zadowolony. Chciałoby się zrobić zdjęcie na miarę Anne Geddes. Dzisiaj udało mi się zrobić fotkę, którą uznałem za dobry portret.
Pokażę Ci kolejne kroki przy obróbce.
Oto oryginał w pomniejszeniu.
Oczywiście to ujęcie wymaga kadrowania. Spodobała mi się wisząca rączka Zuzi i postanowiłem, że kadrowanie będzie zbliżone do kwadratu. A oto efekt.
Oprócz wykadrowania wykonałem tzw.inteligentne poprawienie jakości w programie Photoshop Elements 6.0 . Jak przystało na prawdziwy portret trzeba się pozbyć koloru. Uznałem, że fajnie będzie przedstawić to ujęcie w sepii.
Teraz trzeba popracować nad tłem i paproszkami. Klonowanie jest w tym przypadku najlepsze.
Już trochę lepiej, ale trzeba trochę poprawić głębię ostrości. Narzędzie blur na brzegach tła i fragmentach ubrania zrobi swoje.
Dodajmy jeszcze ramkę – i gotowe.
Szeroka biała ramka poprawia czytelność fotografii.
A teraz kliknij w miniaturkę poniżej i zobacz fotkę w rozmiarze 800×800 pixeli.
Jak widzisz koncentrowałem się w tym starym poście wyłącznie na obróbce. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o fotografowaniu dzieci zobacz 20 minutowe video Szymona Zduńczyka. Tam też możesz zapisać się na bezpłatny kurs i wziąć udział w konkursie z nagrodami. Nagrody to ponad 2500 zł i książki. Kliknij w obrazek obok albo link
http://bit.ly/foto-oko-dzieci-2-poradyfotografa